Niemalże każdy maturzysta zna to uczucie, gdy po dwunastu latach nauki w szkole i przechodzenia z klasy do klasy, nagle po maturze przychodzi moment zderzenia z wolnością. Wtedy dopiero zdajemy sobie sprawę z tego, ile dróg i możliwości mamy przed sobą do wyboru. W tym momencie niezdecydowanie co do ścieżki zawodowej jest jak najbardziej normalne. W końcu nikt inny niż my sami nie powie nam, w czym jesteśmy dobrzy. Zaś odpowiedź na to pytanie wcale nie jest prosta. Co lubię robić? W czym jestem dobry? Czy jest to potrzebne na rynku pracy? To jedne z pierwszych pytań, jakie mogą pojawić się w głowie. Dalej niestety nie jest lepiej. Pójść na studia? Ale jakie? Kierować się pasją czy zarobkiem? A może pójść od razu do pracy? Ale w Polsce czy za granicą? Ogrom możliwości potrafi być niezmiernie przytłaczający. My również przeżyliśmy ten trudny moment, dlatego pomyśleliśmy, że skoro już niedługo ogłoszenie wyników matur, to przyda wam się nieco wsparcia.
Poznaj siebie - Sun Tzu w swojej Sztuce Wojny mawiał: ,,Jeśli znasz przeciwnika i znasz siebie, nie musisz obawiać się żadnej bitwy”. Z tych słów płynie mądrość, że znajomość własnych mocnych i słabych stron jest równie ważna, co znajomość otoczenia. Niewiele ci pomoże wiedza o zarobkach maklerów giełdowych, jeśli jesteś słaby matmy. Dlatego swoją pomaturalną drogę zacznij od poznania samego siebie. Nie będzie to polegać tylko na odpowiedzeniu sobie na pytania takie jak: W czym jestem dobry? Co sprawia, że czuję się spełniony? To również zbieranie doświadczeń. Eksploruj różne obszary. Testuj nowe hobby, pójdź do jakiejś pracy wakacyjnej, albo zaciągnij się na staż w branży, w której wydaje ci się, że chcesz pracować. Wszystko to cię ubogaci, a dzięki tym różnym doświadczeniom i towarzyszącym im emocjom będziesz o wiele bliżej odpowiedzi na to, co chcesz robić w życiu.
Nie bój się zmian - Zmiany planów na tym etapie życia to normalka. Jeśli kierunek studiów, na którym jesteś, ci nie odpowiada, to uwierz, że nie zacznie ci magicznie odpowiadać. Niektórzy powiedzą, że szkoda poświęconego już czasu. Jednakże czy lepiej jest stracić rok życia na nieudaną próbę studiów, czy męczyć się 40 lat w pracy, której nie cierpisz?
Nie bój się eksperymentować - Dwa poprzednie punkty można sprowadzić do jednej rady, jaką jest ciągłe próbowanie. Jeśli masz na oku kierunek studiów, który cię interesuje, pójdź na niego. Jeśli masz ciekawą ofertę pracy, która zapewni ci rozwój, nie odrzucaj jej od razu. Jeśli jakaś nowa branża zyskuje na popularności i można się w niej łatwo wybić, spróbuj w niej swoich sił.
Nie bój się porad innych - Na sam koniec pamiętaj, że o ile nikt nie chce ci narzucić jakiejś konkretnej drogi, to zawsze warto wysłuchać zdania innych. Może to być rodzic, doradca zawodowy, a nawet starszy kolega. Każdy posiada różne opinie, wiedzę, punkty widzenia i doświadczenia. Nie wszystko, co powiedzą, będzie słuszne, ale wiele rzeczy może okazać się dla ciebie cenne.
Jak sam lub sama widzisz, czas po maturze może wydawać się dość niespokojny i niestabilny. Jednocześnie dzięki temu masz niewiele do stracenia. Jeśli coś ci się nie powiedzie, naprawdę nic ci nie broni zacząć od nowa. Może nie będzie to przyjemne, ale pamiętaj, że najważniejsze jest Twoje szczęście i satysfakcja z życia. W tym momencie masz ogromną szansę, dlatego szkoda byłoby ją zmarnować, zamykając się w sobie i idąc przed siebie bez zgody z samym sobą. Idź, próbuj i nie bój się, a wszystko będzie dobrze.
Korepetycje na 5+
Lekcje indywidualne szyte na miarę
tel. 790 890 555
e-mail: korepetycjena5plus.kontakt@gmail.com
Obserwuj nas: